Czterodniowa wycieczka do Krakowa i Zakopanego- na półmetku 😊. Realizujemy program określony w rządowym przedsięwzięciu „Poznaj Polskę”. 

Po podróży rozpoczętej o trzeciej rano, około godziny dziesiątej, w dobrych humorach, weszliśmy na Kopiec Kościuszki na Górze św. Bronisławy w Krakowie. Podziwiając widoki z wysokości ponad 34 m poszerzaliśmy swoją wiedzę o bohaterze narodowym- Tadeuszu Kościuszce, a także o wyjątkowej historii usypania kopca. Mgła przysłaniała nieco widoki, ale także minimalizowała odczucie wysokości, co dla niektórych miało duże znaczenie 😉. 

Orzeźwieni chłodnym krakowskim powietrzem rozpoczęliśmy zwiedzanie Muzeum Lotnictwa Polskiego oraz Muzeum Armii Krajowej im. Gen. Emila Fieldorfa - Nila. Trzeba przyznać, że pierwsze z nich- Muzeum Lotnictwa- szczególnie przypadło do gustu męskiej części naszej społeczności. Bez wątpienia jednak na wszystkich zrobiła wrażenie informacja, że muzeum to należy do największych tego typu w Europie oraz widok jedynej zachowanej na świecie rosyjskiej łodzi latającej Grigorowicz M-15 z 1916 roku, a także kolekcja 25 samolotów Hermana Göringa. W Muzeum AK poszerzaliśmy wiedzę o Polskim Państwie Podziemnym i losach patriotów, którzy za ojczyznę składali największą ofiarę- życie. Uzbrojeni w wiedzę rozbudzającą empatię wyruszyliśmy do Zakopanego, gdzie po zakwaterowaniu i posileniu się położyliśmy się do łóżek- jedni wcześniej, a inni … nieco później 😮.

Drugi dzień rozpoczęliśmy od porannej toalety i śniadanka. Później wyruszyliśmy do Tatrzańskiego Parku Narodowego na szlak Doliną Strążyską. Tą reglową doliną tatrzańską przemierzyliśmy 5 kilometrów. Podziwialiśmy piękno tatrzańskiej bukowiny- w zimowej odsłonie, zatrzymaliśmy się przy tablicy upamiętniającej zasługi Edwarda Jelinka - czeskiego pisarza, który całe życie poświęcił sprawie braterstwa polsko - czeskiego. Na polanie Strążyskiej naszym oczom, na chwilę, ale zawsze!- ukazała się potężna 600 metrowa północna ściana Giewontu. Na tym zakończyliśmy bezpośrednie obcowanie z naturą i wyruszyliśmy w drogę do Czerwiennego. Tam na położonej 947 m n.p.m. Bachledówce stoi kościół Ojców Paulinów, w którym w latach 1967-1973 wakacje spędzał kardynał Stefan Wyszyński i obecnie powstaje dom jego pamięci. Kościół zachwyca, rzadko spotykanym, pięknym drewnianym wnętrzem. Po godzinach upływających pod znakiem edukacji przyszedł czas relaksu - Chochołowskie Termy 😀. Oj był to relaks bardzo aktywny. Wieczorem po obiadokolacji spotkaliśmy się, by uczestniczyć w uroczystym przyrzeczeniu harcerskim. Tym samym 1 Racicka WDH „Tropiciele” powiększyła się o 11 młodych adeptów tego prężnie działającego ruchu.

Przed nami równie aktywne dwa dni. Na naszej liście mamy jeszcze do zwiedzania muzea: Willę Koliba i Atma, Chałupę Gąsieniców, Galerię Sztuki w Willi Oksza i Galerię Władysława Hasiora. Znajdzie się także czas na spacer po Krupówkach. W drodze powrotnej zatrzymamy się w Krakowie, by pospacerować po Starym Mieście i zobaczyć dzieło Wita Stwosza.

Pozdrawiamy, do zobaczenia !